o stronie...

Startując w wyborach w 2006 roku Piotr Krzystek obiecywał "nowe" dla Szczecina, jego prezydentura miała być nową jakością - otwartą na zmiany, na mieszkańców, na wszystko, co najlepsze.
Dzisiaj w dobie internetu jedną z ważniejszych i skuteczniejszych form dotarcia do drugiej osoby jest internet. Czy jednak ówcześnie osoba kandydująca, a dzisiaj Prezydent 400-tysięcznego miasta potrzebuje nadal kontaktu ze swoimi wyborcami i szerzej, z mieszkańcami Szczecina?

Odpowiedź nasuwa się sama. NIE!

Piotr Krzystek w 2006 roku prezentował swój program wyborczy za pomocą strony www.krzystek.org. W dwa lata po wyborach prawa do strony wygasły. Pozostała zatem wolna. Zdecydowaliśmy się wykupić domenę, bo niedobrze by się stało, aby nie zaczęła wreszcie służyć Miastu...

Wspólnie z Państwem, Mieszkańcami Szczecina, chcemy tworzyć nową jakość: przyjazną Szczecinianom, konkretną, a tym samym realną. Realną do wykonania. Bez iluzji.



wtorek, 19 stycznia 2010

pewien wywiad...

Krzystek: Zwycięzca będzie musiał wiele zrobić
fragment wywiadu udzielonego przez Piotra Krzystka, kandydata PO na prezydenta Szczecina dla GW 21 listopada, Rozmawiała Monika Adamowska
Monika Adamowska: Jak czuje się Pan w roli faworyta?
Piotr Krzystek: Bardzo ostrożnie podchodzę do sondaży.
Prowadzę w nich, ale ostatnie słowo należy w niedzielę do wyborców. Mam świadomość, że zwycięzca będzie musiał wiele zrobić. Musi ciężko pracować, by nadrobić ogromny dystans, jaki nas dzieli od innych miast. Na pewno będzie miał świetne warunki, bo Szczecin ma wybraną bardzo dobrą Radę Miasta. Z taką radą da się dużo zrobić. (...) Widzę wielki entuzjazm szczecinian. Nawet starsze osoby mówią mi, że liczą, że będzie inaczej. Oczekiwania są ogromne. Od dawna pracowaliśmy nad programem. Przemyślałem go. Wiem, że jest realny.


Jakoś nie wychodzi, Panie Prezydencie. Rada, jakiej Pan oczekiwał, na pewno nie przeszkadza. Entuzjazm za to już wygasł, osłabiony iluzją.Może program jednak średnio realny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz